Znów nadmorski spacer :) Mieszkając nad morzem, jest to najlepsze miejsce na psie spacery i póki nie ma zakazu wprowadzania psów na plażę, trzeba z tego korzystać na maxa. Tym razem jednak sopocką plażę zastąpiliśmy plażą na Wyspie Sobieszewskiej. Była przepiękna pogoda, psy szalały w wodzie, później panierowały się w piasku, a wspólnych zabaw nie było końca. Istna sielanka. Oczywiście najlepiej bawili się Luke z Korbą, choć czasem i Layla miała ochotę do nich dołączyć :)
Patyczek chciały ale wejść do wody już niekoniecznie :D
Wyderka :) Jego pierwsza kąpiel w morzu na całość :D do tej pory tylko moczył łapki :)
Ready, steady...
Lu każdego nowego kumpla wita buziakiem, szczególnie tych "best friend"
Ekipa spacerowa :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz