Każdy z naszych psów ma inną sierść:
Pako zawsze gubił jej bardzo dużo, a dodatkowo po kastracji stała się matowa i odstaje na bokach.
Nela na lato jest golona, ale i jej sierść i skóra są w złej kondycji, dodatkowo w niektórych miejscach - na brzuchu i klatce piersiowej ma gołe placki.
Luke dopiero niedawno zmienił sierść na "dorosłą", z racji czego jest ona miękka i błyszcząca ale trochę się z niego sypie, poza tym dla niego każdy składnik prozdrowotny się przyda, bo przechodzi przez kurację antybiotykową i ma różne nieprzyjemne dolegliwości.
Layla ma nadal bardzo ładną sierść choć po sterylce trochę mniej się błyszczy. Z nią nigdy nie było problemu z wypadającą sierścią - gubi jej tyle co nic chociaż to pewnie z racji swojej wielkości.
Razem z Martą,